Mam odciski, od trzymania filiżanki z kawą

Głos rozsądku, dobija się do drzwi, mojego sumienia.

Wyjścia zawsze są dwa: w lewo, lub w prawo.

Olśnienia, można doznać, intensywnie zastanawiając się, nad istotą zadanego problemu.

Iść pod prąd, jest trudno.Wracać, i tak będziemy, z nurtem strumienia, z którym tak dzielnie walczymy.

Wstać z rana, to najlepsza z decyzji, którą można podjąć każdego dnia, o świcie.

Komentarze

Popularne posty