Refleksje byłego żołnierza GROM
Plącze się,
Znów zaniemówiłem.
Ściany już,
Swoim echem noc dają,
Z tynkiem,
Szotem brudzia wypiłem.
Skończę się,
Zanim budzić sen zacznie.
Kołdra też,
Wyrżnie wszystkie dni jasne.
Witaj,Dziękuję Ci za ten wiersz, turpizm... jak dla mnie w tej chwili w czystej postaci...Ale przedtem dziękuję Ci za Służbę...BYWAJ ZDRÓW...
Miło mi że się podba. Jeszcze muszę nad nim popracować ;) parę szlifów
Proszę bez agresji.
Witaj,
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za ten wiersz, turpizm... jak dla mnie w tej chwili w czystej postaci...
Ale przedtem dziękuję Ci za Służbę...
BYWAJ ZDRÓW...
Miło mi że się podba. Jeszcze muszę nad nim popracować ;) parę szlifów
Usuń