Tam w noc
Wszystkie moje lęki, nazwane z imienia,
Nazwiska koszmarów, niech będą zaspane.
Nocne drugie jęki, senne zatracenia,
Ciemne te ulice-terrarium koszmaru.
Czy idziesz tam ze mną,
Czy też mi na przeciw.
Schowaj gdzieś pod brukiem,
Wszystkie uprzedzenia.
Wymień też swój pieniądz,
Na tytoń, jak nie masz.
Dobrze mieć cokolwiek,
Dać po drodze dziadu.

Komentarze
Prześlij komentarz
Proszę bez agresji.