Listy do B.
Nie gadaj ze mną,
Złam licznik.
Zapamiętaj, jak się oddycha.
Rykoszety moich słów,
Odbiją się echem,
Od złotych ścian, twojej nieśmiertelnej duszy.
Pochyl się, i przypomnij sobie,
Gdzie wyzwoliłaś migawkę, swojego serca.
Mała sarenka, tylko raz, leży w miejcu, które przypadkiem widziałaś.
Komentarze
Prześlij komentarz
Proszę bez agresji.