Czytaj...
Gdy nie ma już sił na pisanie, zawsze pozostaje czytanie.
Można czytać książki, a można czytać też Internet.
Można szukać zapomnianych książek, a możne też wybrać coś nowego.
Nowe jest piękne, a stare jest mądre. Mądre nie zawsze jest na pierwszy rzut oka ciekawe, a nowe zawsze zachęci okładką.
Można też pomyśleć o tym co można by poczytać.
I wtedy przychodzi do głowy genialna w swej prostocie myśl.
I to całkiem niepostrzeżenie.
Może by poczytać swoje notatki?
Po dwóch latach każda z nich z pewnością już się rozmroziła.
Powstaje od razu pytanie...
Czy stare notatki będą do poprawy, czy może będziemy uderzać pięścią w stół, że całkiem o nich zapomnieliśmy.
Nie zapominajmy więc.
Ani o starych książkach, ani przyzwyczajeniach, a już na pewno o tych sprawach które były kiedyś młode...gdy my już jesteśmy starzy.
Lub tylko staro się czujemy...a tacy być nie musimy.
Komentarze
Prześlij komentarz
Proszę bez agresji.