Bit-srebrniki

Judasz,

Podgląda mnie, przez dziurę w internecie.

Przeczuwam,

Gdy śledzą mnie jego oczy, w spontanicznej sztafecie.

Patrzy,

Czy moje ślady, nie prowadzą do skarbca.

Parzy go,

Trafne słowo. Ton kamyczka różańca.

Komentarze

Popularne posty