Ukryte razy kilka
"Niczego nie wykluczam, ale też na nic nie liczę".
Zakładam wszystko, ale i przyjmuję margines porażki.
Widzę przyszłość jako coś nieskończonego, z wieloma możliwościami na raz. Ale też wiem że tylko jedna z opcji ma rację bytu.
Opieram się na przeszłości, bo ta wciąż się powtarza.
Przyszłość jest ukryta za tajemnicami przeszłości.
Przeszłość sama się otwiera z biegiem czasu. Nawet jeśli klucze do przeszłości są wciąż ukryte, to i tak bieg zdarzeń pozwala ocenić prawidłowo znane fakty. Te nieznane również.
Fakty są zawsze autentyczne, tylko ludzie nie zawsze są autentyczni.
Komentarze
Prześlij komentarz
Proszę bez agresji.