Karbid z moich słów.

Nie dolewa się oliwy do ognia.

Nie masz komu zaufać, to pisz pamiętnik - najlepiej do szuflady.

"Oliwa" i tak zawsze wypłynie, a ukryte fakty ukarzą prawdziwą twarz.

Wylewanie żali on-line, zawsze przyniesie odwrotny skutek dla nas.

Dostarczymy jedynie adwersarzowi argumentów, lub ukażemy własny potencjał, a nie warto pokazywać wszystkiego przed starciem.

Dzisiejsze poranne newsy, jutro będą tylko jakimś starym przecinkiem.

Ktoś go użyje jako podkładki w koszu.

 

Żeby śmieci nie przykleiły się do dna wiadra.

Komentarze

Popularne posty