Naprowadzenie od Agaty

  Kasy są dwie, a jedna wolna. Nie ładnie jest zaglądać do czyjegoś koszyka, ale czasem kątem oka coś zauważę. Tak jak i inspiracja wejdzie w moje ucho. Inspiracja? Czy może przeznaczenie zapisało treści, które są mi już ułożone. Przyjdą do mnie sekwencjami zdarzeń pospoplitych-chcę tego, czy też nie.

Wczorajszy dzień został napisany przez przedwczorajszy. Przedwczoraj nagle "odcięło", mnie na treningu. Postanowiłem więc wczoraj się zabezpieczyć i wziąść coś niezdrowego "na ząb", tuż przed, a nie zaraz po. Temu też wczoraj byłem tam gdzie biłem pokłony pięknej polszczyźnie zasłyszanej tuż przed moimi uszami. Słuchać można wszystkiego, ale najważniejsze wiedzieć co zapamiętać.

"Iskra pomiędzy rozmówcami"

I dotykać to może wszystkiego. Tego zwykłego, no i tego najważniejszego. A może też całkiem prostych, no i z pozoru mało znaczących spraw...

"Imponderabilia"-fizyka słowa. 

Przecinki są najważniejsze. Nadają rytmu zdarzeniom.